- autor: granica1949, 2016-11-06 13:19
-
W spotkaniu 15. kolejki IV ligi Granica Ruptawa przegrała w Jaworznie z miejscową Szczakowianką 1-2. Jedyne trafienie na konto ruptawian zapisał... jeden z piłkarzy gospodarzy, zdobywając bramkę samobójczą w końcówce spotkania. Niestety porażka ta mocno skomplikowała i tak trudną już sytuację Granicy w tabeli. Więcej w rozwinięciu...
Pierwsza połowa spotkania była nudna, na boisku brakowało sytuacji podbramkowych, można było odnieść wrażenie, że żaden z zespołów nie chce się odkryć, aby nie narazić się na kontratak. Mogło to jednak dziwić, ponieważ sytuacja obu drużyn w tabeli nakazywała grać o komplet punktów. W tej części gry godne odnotowania były jedynie... dwie żółte kartki, jakie zobaczyli piłkarzy gospodarzy.
Druga połowa niestety źle rozpoczęła się dla ruptawian, bowiem już w 53 minucie piłkarze z Jaworzna wyszli na prowadzenia. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola głową zdobył zupełnie niepilnowany Patryk Kiczyński. Nasi zawodnicy musieli zacząć grać odważniej, dzięki czemu mecz stał się nieco żywszy, a pod obiema bramkami mogliśmy oglądać sytuacje strzeleckie. Niestety na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry piłkarze Granicy nie po raz pierwszy w tym sezonie sprezentowali gola rywalom. W zupełnie niegroźnej sytuacje jeden z naszych defensorów podał głową do Piotra Pasia, ten niespodziewanie się potknął, a futbolówkę przejął debiutujący w Szczakowiance, młody napastnik Maksym Kravets umieszczając ją w pustej bramce. W doliczonym czasie gry ruptawianie zdobyli gola kontaktowego, za sprawą samobójczego trafienia Wojciecha Szymańskiego. Na nic jednak się to zdało i to gospodarze zeszli z boiska z niezwykle cennymi punktami.
Sobotni mecz był z kategorii tych, których za wszelką cenę nie można przegrać. Niestety nasi piłkarze nie zagrali dobrze i zeszli z boiska bez chociażby jednego oczka. Warto zauważyć, że nie po raz pierwszy w tym sezonie tracimy bramkę w niezwykle kuriozalnych okolicznościach,co na pewno musi martwić sztab szkoleniowy. Sytuacja w tabeli wygląda coraz gorzej. Granica aktualnie zajmuje 15. miejsce, które skutkuje spadkiem do klasy okręgowej. Niestety coraz bardziej oddalają się przeciwnicy i w ostatnich dwóch meczach rundy jesiennej trzeba zrobić wszystko, aby zgarnąć komplet punktów.
Skład:
Paś - Kowal, Bielecki (Ćmich 40'), Mizia, Muras (Gabrysiak 70') - Trzaskoma (Stuchlik 65'), Miąsko, Lorenc, Hierasymov, Kasprzak (Zbytnik 76') - Adamczyk