LKS Granica Ruptawa - strona nieoficjalna


Strona klubowa
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Orzeł Mokre - Podbeskidzie II Bielsko - Biała 1:2
  • Szczakowianka Jaworzno - Polonia Łaziska Górne 3:0
  • Spójnia Landek - GKS Radziechowy - Wieprz 2:2
  • Iskra Pszczyna - Granica Ruptawa 0:0
  • LKS Bełk - Concordia Knurów 5:0
  • Unia Racibórz - MKS Lędziny 1:1
  • Krupiński Suszec - Beskid Skoczów 1:2
  • Gwarek Ornontowice - Wilki Wilcza 0:1
  • LKS Czaniec - Drzewiarz Jasienica 3:1
  •        

Logowanie

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 5, wczoraj: 29
ogółem: 615 577

statystyki szczegółowe

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Aktualności

W końcu zwycięstwo

  • autor: granica1949, 2016-10-30 19:16

W spotkaniu 14. kolejki IV ligi Granica Ruptawa pokonała na własnym boisku niżej notowany Orzeł Mokre 2-1, przerywając tym samym fatalną serię sześciu kolejnych meczów bez zwycięstwa. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Maciej Kasprzak, który skutecznie wykonał rzut karny oraz Przemysław Adamczyk. Więcej w rozwinięciu...

Sobotnie spotkaniu wydawało się być dla Granicy doskonałą okazją do przełamania fatalnej serii w wyniku, której ruptawianie ostatni raz zwyciężyli 10 września bierzącego roku. Można powiedzieć, że był to mecz o być albo nie być, mecz który Granica musiała wygrać, bowiem na Estadio de Libowiec zawitała drużyna Orła Mokre, która zdobyła dotychczas zaledwie sześć punktów i zajmowała przedostatnie miejsce w tabeli. Początek meczu potwierdził te przewidywania, bowiem to Granica był stroną dominującą, a w poczynaniach gości można było zauważyć sporą nerwowość i zwyczajny brak jakości. Już w pierwszych minutach nasi piłkarze stworzyli kilka dogodnych okazji, a najlepszą z nich zmarnował Przemek Adamczyk, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali. W dalszym fragmencie gry stroną dominującą nadal byli ruptawianie, jednak pomimo kilku okazji bramki nie padały. Kiedy wydawało się, że piłkarze zejdą na przerwę przy bezbramkowym remisie, błąd popełnił jeden z defensorów rywali, który w głupi sposób sfaulował w bocznej strefie pola karnego Przemka Adamczyka i arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki ustawionej na przysłowiowym wapnie podszedł Maciek Kasprzak i płaskim strzałem, po którym piłka odbiła się jeszcze od słupka wyprowadził Granicę na prowadzenie.

Obserwując przewagę naszej drużyny w pierwszej części gry można było przypuszczać, że druga połowa meczu przyniesie kolejne gole dla Granicy. Co prawda zawodnicy Orła zaczęli grać nieco odważniej, jednak to piłkarze z ruptawy w dalszym ciągu przeważali. Efektem tego była bramka na 2-0, którą w 61 minucie zdobył Przemek Adamczyk. Po ładnej akcji całego zespołu nasz napastnik wbiegł z piłka w pole karne, minął rywala i ładnym strzałem lewą nogą w kierunku dalszego słupka zdobył gola. O dziwo bramka ta nie ustawiła spotkania, a nasi zawodnicy nieco cofnęli się do defensywy. Na boisku było więcej walki efektem czego były żółte kartki dla Dawida Miąsko oraz Damiana Stuchlika za faule w środkowej części boiska, odpowiednio w 67 oraz 69 minucie. Wraz z upływem czasu goście coraz częściej stwarzali sobie sytuacje podbramkowe, co nie wróżyło niczego dobrego na końcówkę spotkania. Kilka minut później żółtą kartkę obejrzał także Arkadiusz Syrek. W 81 minucie ofensywa Orła przyniosła zamierzony skutek, bowiem nasi rywale zdobyli gola kontaktowego za sprawą trafienia Dawida Oszka. Goście uwierzyli w wywalczenie chociażby jednego punktu i ruszyli do dalszego odrabiania strat. Mimo kilku okazji bramkowych nie zdołali jednak zdobyć drugiej bramki, dzięki czemu to Granica zdobyła komplet punktów. Warto dodać, że w końcówce spotkania na boisku pojawili się Paweł Gryta, Adrian Bielecki oraz Grzegorz Horubała, którzy zastąpili odpowiednio Przemka Adamczyka, Dawida Miąsko oraz Maćka Kasprzaka. W doliczonym czasie gry żółtą kartkę za odkopnięcie piłki obejrzał jeszcze Paweł Gryta.

Najważniejsze w piłce nożne są wyniki, a ten tym razem był dla Granicy korzystny. Komplet punktów na pewno cieszy, jednak styl gry, mimo iż ruptawianie wygrali zasłużenie, pozostawia wiele do życzenia. Co prawda pierwsza część spotkania była w wykonaniu Granicy dobra, jednak prowadząc na własnym boisku z jedną z najsłabszych drużyn w lidze 2-0 nie można sobie pozwolić na tak nerwową końcówkę, jaka miała miejsce w sobotnim spotkaniu.

Warto dodać, że w spotkaniu z Orłem Mokre po raz pierwszy w roli szkoleniowca Granicy wystąpił Jan Adamczyk, który zastąpił Adama Śmigielskiego. Nasz dotychczasowy trener będzie asystentem nowego szkoleniowca i pozostaje mieć nadzieję, że ten duet poprowadzi naszą drużynę na zdecydowanie lepsze miejsce w tabeli. Adamowi dziękujemy za dotychczasową pracę w roli pierwszego trenera, natomiast Janowi Adamczykowi, życzymy sukcesów podobnych do tych, jakie osiągał z Unią Turza Śląska.

Skład:

Paś - Kowal, Lorenc, Syrek, Muras - Trzaskoma, Miąsko (Bielecki 85'), Hierasymow, Stuchlik, Kasprzak (Horubała 90+2') - Adamczyk (Gryta 85')

A już w następną sobotę 05.11 o godzinie 13:00 Granica Ruptawa zagra kolejne spotkanie o przysłowiowe sześć punktów. Tym razem nasza drużyna uda się do Jaworzna, aby zmierzyć się z miejscową Szczakowianką, która ma na koncie o jeden punkt więcej niż Granica. Nie trzeba zatem nikogo przekonywać jak ważne jest to spotkanie, dlatego mimo sporej odległości zachęcamy wszystkich sympatyków Granicy do wybrania się na to spotkanie. ZAPRASZAMY !!


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [606]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Zegar

Reklama

Ostatnie spotkanie

Iskra Pszczyna 0:0 Granica Ruptawa
2016-11-19, 13:00:00
    relacja »

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Wyniki

Ostatnia kolejka 17
Orzeł Mokre 1:2 Podbeskidzie II Bielsko - Biała
Szczakowianka Jaworzno 3:0 Polonia Łaziska Górne
Spójnia Landek 2:2 GKS Radziechowy - Wieprz
Iskra Pszczyna 0:0 Granica Ruptawa
LKS Bełk 5:0 Concordia Knurów
Unia Racibórz 1:1 MKS Lędziny
Krupiński Suszec 1:2 Beskid Skoczów
Gwarek Ornontowice 0:1 Wilki Wilcza
LKS Czaniec 3:1 Drzewiarz Jasienica

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 18